środa, 22 października 2014

Alantan Plus

Jakiś czas temu (ok.3 mies) moja skóra uległa diametralnej zmianie...uwaga: z cery tłustej w strefie T,zrobiła się tłusta,ale...z miejscowymi przesuszeniami (tzw.plackami),które pojawiały się w okolicy brwi,na nosie. Postanowiłam znaleźć produkt,który dostatecznie nawilży moją cerę,bo jak wiadomo (a co często jest rozumiane na opak) cera tłusta staje się taka,ponieważ brakuje jej nawilżenia więc produkuje dużo więcej sebum,aby się obronić i w efekcie staje się tłusta (sprawdzona opinia dermatologów). Jednocześnie moim zamiarem było kupić krem,który będzie na tyle lekki,że idealnie nada się do stosowania na co dzień. Może się to wydawać trochę nierealne,ale ...:D  Przeglądając liczne filmiki yutubowe natknęłam się na Nieesie25,która wspomniała o Alantanie.

Także dziś przedstawiam Wam maść/krem,która od 2 miesięcy pielęgnuje moją twarz :) Obecnie używam jej 2 tubkę.






Trochę informacji o kremie ze strony producenta :

 ''Lek Alantan Plus w postaci kremu zawiera substancje czynne: alantoinę i deksopantenol. Alantoina działa keratolitycznie (złuszczająco), osłaniająco na skórę, poprawia nawilżenie skóry oraz wspomaga leczenie ran. Alantoina stosowana regularnie w nadmiernym rogowaceniu skóry, może zapobiec nadmiernemu odkładaniu się keratyny.
Deksopantenol głęboko wnika w skórę, gdzie przekształca się w kwas pantotenowy. Zwiększone zapotrzebowanie na kwas pantotenowy występuje w przypadku uszkodzeń i różnego rodzaju zaburzeń skóry. Deksopantenol ma zdolność wiązania wody dzięki czemu zwiększa elastyczność skóry.
Wskazania do stosowania leku:
  • Leczenie różnego rodzaju ran, jak: otarcia, niewielkie skaleczenia i pęknięcia skóry.
  • Leczenie oparzeń słonecznych oraz po radioterapii i fototerapii.
  • Zapobieganie odparzeniom u niemowląt.
  • Pielęgnacja skóry podrażnionej i wysuszonej.
  • Nadmierne rogowacenie skóry dłoni i stóp.
  • Wspomagająco w atopowym zapaleniu skóry, wyprysku alergicznym, zapaleniu błony śluzowej nosa i owrzodzeniach podudzi."
źródło : KLIK

Alantan + działa na moją skórę tak,jak trzeba : nawilża,zwiększa elastyczność skóry,a w dodatku jest to pierwszy krem,po którym nie mam żadnego wysypu i nie tworzą mi się zaskórniki. Co prawda,moja skóra od miesiąca przeżywa szok związany z wodą (jej twardością) w Lublinie,o czym napisze w kolejnych postach,ale i tak jej kondycja jest nie najgorsza :) Największym plusem jest to,iż ów krem kosztuje ok.7 zł :D Mój must have <3 


2 komentarze:

  1. też go kiedyś wyłapałam u Nieesia25 :) miałam wypróbować i zapomniałam o nim...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To szczerze Ci polecam wybrać się do apteki i go zakupić,bo warto :) Właśnie stosuję go,by smarować tatuaż i b.szybko się goi

      Usuń